Tyro Legend of Whisperwood
Przez ostatnie kilka lat przyjęło się nazywać wszystkie trudne gry mianem "Souls-like". Nie inaczej jest w przypadku alfa dema Tyro: Legend of Whisperwood
Czyli nie do końca poważne opinie gamingowe
Przez ostatnie kilka lat przyjęło się nazywać wszystkie trudne gry mianem "Souls-like". Nie inaczej jest w przypadku alfa dema Tyro: Legend of Whisperwood
Jest coś magicznego w indie platformówkach 3D, które nie starają się iść utartym szlakiem, a próbują podejść do wieloletniego gatunku po swojemu. Czy tak samo jest w przypadku Ruffy and…
Dwie mniejsze gry. Horror w zerowej grawitacji i thriller nawiązujący do Papers, Please. Jak wypadają te tytuły?